Kierowca renault z ponad 2,2 promila tłumaczył, że musiał się napić przed spotkaniem z policją

2 min czytania
Kierowca renault z ponad 2,2 promila tłumaczył, że musiał się napić przed spotkaniem z policją

W nocy z soboty na niedzielę miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które zakończyło się interwencją policji. 35-letni kierowca renault, będący pod wpływem alkoholu, został zatrzymany, a jego los teraz będzie w rękach sądu.

  • Interwencja policji na osiedlowej ulicy
  • Problemy z równowagą i tłumaczenia kierowcy
  • Skutki nieodpowiedzialnego zachowania

Interwencja policji na osiedlowej ulicy

W sobotę przed północą, na jednej z osiedlowych ulic, policjanci patrolujący okolicę dostrzegli renault, który poruszał się bez włączonych świateł mijania. W obliczu tak nieodpowiedzialnego zachowania, funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd. Już po podejściu do auta, wyczuli od kierowcy woń alkoholu, co wzbudziło ich podejrzenia.

Problemy z równowagą i tłumaczenia kierowcy

Po wysiadaniu z samochodu, 35-letni mężczyzna miał ewidentne trudności z utrzymaniem równowagi. Jego bełkotliwe tłumaczenia dotyczące rzekomego wyjazdu po klucze do akumulatora dla kolegi brzmiały mało przekonująco. Twierdził, że był trzeźwy, jednak na widok policjantów poczuł nagłą potrzebę sięgnięcia po alkohol, co skutkowało szybkim spożyciem 200 mililitrów wódki na parkingu.

Skutki nieodpowiedzialnego zachowania

Badanie alkomatem ujawniło, że w organizmie kierowcy znajdowało się ponad 2,2 promila alkoholu. Wobec takiego stanu rzeczy, renault zostało odholowane na strzeżony parking, a nietrzeźwy kierowca spędził noc w policyjnym areszcie. Teraz jego los, a także decyzja dotycząca konfiskaty pojazdu, leży w gestii sądu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. To zdarzenie przypomina, jak niebezpieczne może być kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, nie tylko dla samego kierowcy, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.

Według informacji z: Policja Łomża

Autor: krystian