Łomżanka zamieniła złoty pierścionek na zarzuty i narkotyki

Na Targowicy Miejskiej w Łomży sprzedawca zauważył, że zamiast złotego pierścionka w pudełeczku został odłożony przedmiot ze stopu tombak — sprawczyni została zatrzymana, a w trakcie przeszukania policja znalazła w jej mieszkaniu narkotyki. Kobieta usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.
- Zobacz, co wydarzyło się na Targowicy Miejskiej w Łomży
- Dowiedz się, jakie zarzuty usłyszała 46-latka i co znaleziono w jej mieszkaniu
Zobacz, co wydarzyło się na Targowicy Miejskiej w Łomży
Do zdarzenia doszło we wtorek na Targowicy Miejskiej w Łomży. Kobieta w wieku 46 lat podeszła do stoiska z biżuterią, obejrzała ofertę i poprosiła o możliwość przymierzenia jednego ze złotych pierścionków. Po krótkiej chwili odłożyła do pudełeczka inny, wykonany z tombaku, a następnie oddaliła się od stanowiska.
Sprzedawca, zaniepokojony nagłym oddaleniem się klientki, dokładnie przyjrzał się biżuterii. Szybko zauważył, że w pudełeczku nie ma już złotego pierścionka, a leży tam przedmiot o innej wartości i wyglądzie. Powiadomił policję i sam rozpoczął poszukiwania kobiety przy targowisku.
Gdy sprzedawca zamykał stanowisko, natrafił na podejrzaną i zatrzymał ją do czasu przyjazdu funkcjonariuszy. Skradziony złoty pierścionek został zabezpieczony i zwrócony właścicielowi.
Dowiedz się, jakie zarzuty usłyszała 46-latka i co znaleziono w jej mieszkaniu
Po przewiezieniu do komendy i przeszukaniu mieszkania 46-letniej mieszkanki Łomży kryminalni znaleźli w kubku oraz w paczce po papierosach niewielkie ilości suszu roślinnego. Po wstępnym badaniu narkotesterem zabezpieczone substancje wskazywały na marihuanę.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszała zarzuty kradzieży oraz posiadania środków odurzających. Przyznała się do kradzieży i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze; o dalszym jej losie zadecyduje teraz sąd.
Za popełnione przestępstwa grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. Informacje pochodzą od Policji w Łomży.
Na podst. KMP w Łomży
Autor: krystian