Łomżyńska drogówka zatrzymała prawa jazdy kierowcom pędzącym ponad 50 km/h więcej

W ostatnią niedzielę na drogach w okolicach Nowogrodu i Mątwicy doszło do serii zatrzymań praw jazdy. Kierowcy, którzy zlekceważyli ograniczenia prędkości, musieli liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Sprawdź, jak szybko można stracić uprawnienia i jakie mandaty grożą za rażące przekroczenia prędkości!

• Nowogród i Mątwica pod lupą policji – szybka reakcja na zgłoszenia mieszkańców
• Mandaty i zatrzymania praw jazdy dla kierowców z Warszawy, Olsztyna i Kielc

Nowogród i Mątwica pod lupą policji – szybka reakcja na zgłoszenia mieszkańców

Policjanci z łomżyńskiej drogówki aktywnie reagują na sygnały od mieszkańców, którzy wskazali miejsca, gdzie kierowcy często przekraczają dozwoloną prędkość. W niedzielne popołudnie funkcjonariusze prowadzili kontrole na terenie gminy Nowogród oraz w Mątwicy, skupiając się na przestrzeganiu limitów prędkości w obszarze zabudowanym.

W efekcie działań czterech kierowców zostało zatrzymanych za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Najwyższa zanotowana prędkość to aż 136 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h! Takie wykroczenia skutkują nie tylko utratą prawa jazdy, ale również wysokimi mandatami finansowymi.

Mandaty i zatrzymania praw jazdy dla kierowców z Warszawy, Olsztyna i Kielc

Jako pierwszy został zatrzymany 57-letni mieszkaniec Warszawy prowadzący renault, który przekroczył limit prędkości o 61 km/h w Nowogrodzie. Za ten wyczyn otrzymał mandat w wysokości 2000 zł oraz stracił prawo jazdy.

Niespełna godzinę później policjanci zatrzymali mercedesa kierowanego przez 68-letnią mieszkankę Olsztyna w Mątwicy. Kobieta jechała o 55 km/h szybciej niż pozwalały przepisy, co zakończyło się mandatem 1500 zł i zatrzymaniem dokumentu.

Kolejnym przypadkiem był 33-latek z Kielc, który pędził alfa romeo przez Nowogród aż 136 km/h – o 86 km/h więcej niż dozwolona prędkość. Jego mandat wyniósł aż 2800 zł, a prawo jazdy zostało natychmiast zatrzymane.

Ostatnim kierowcą był 53-letni mieszkaniec gminy Radzymin jadący skodą z prędkością 105 km/h w tym samym miejscu. On również pożegnał się z prawem jazdy i zapłacił mandat w wysokości 1500 zł.

Tak zdecydowane działania policji są odpowiedzią na zgłoszenia mieszkańców przekazywane przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. To dowód na to, że współpraca społeczności z mundurowymi przynosi wymierne efekty w poprawie bezpieczeństwa na lokalnych drogach.

Na podstawie: KMP w Łomży