Włamał się do sklepu w Truszkach, a policyjny pies Pax go wytropił

W nocy z soboty na niedzielę w Truszkach miało miejsce niezwykłe zdarzenie związane z kradzieżą z włamaniem do sklepu, które zakończyło się szybkim ujęciem sprawcy dzięki pracy policyjnego psa Paxa.

• O godz. 6 rano zgłoszenie o włamaniu do sklepu
• Pies Pax prowadzi do zatrzymania sprawcy
• Konsekwencje prawne dla złodzieja

Policja została powiadomiona o kradzieży o poranku, co uruchomiło akcję poszukiwania sprawcy, który miał na sumieniu nie tylko wybicie szyby, ale również kradzież alkoholu.

O godz. 6 rano zgłoszenie o włamaniu do sklepu

Wczoraj, tuż po szóstej rano, dyżurny łomżyńskiej policji otrzymał informację o włamaniu do jednego z lokalnych sklepów w Truszkach. Na miejsce natychmiast wysłano patrol, w skład którego wchodził przewodnik psa służbowego Pax. Okazało się, że w nocy, podczas gdy sklep był zamknięty, sprawca wybił szybę w oknie, jednak nie zdołał się dostać do środka, gdyż na oknie znajdowała się krata. Złodziejowi udało się jednak ukraść około 30 butelek piwa, które były ustawione najbliżej okna.

Pies Pax prowadzi do zatrzymania sprawcy

Podczas czynności na miejscu przestępstwa, policyjny pies Pax podjął trop, co doprowadziło mundurowego do pobliskich zarośli. Tam, wśród porozrzucanych butelek, policjant natknął się na 31-letniego mężczyznę. Jak się okazało, sprawca przyznał się do wybicia szyby oraz kradzieży alkoholu. W trakcie interwencji okazało się, że miał on niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie, co wyjaśnia jego działania.

Konsekwencje prawne dla złodzieja

Zatrzymany mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, gdzie wytrzeźwiał. Teraz będzie musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom swojego czynu. Zgodnie z przepisami, za kradzież z włamaniem grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności. To wydarzenie pokazuje, jak ważna jest współpraca między policją a ich czworonożnymi partnerami, którzy niejednokrotnie pomagają w ujęciu sprawców przestępstw.
Na podst. Policja Łomża