Policja zatrzymuje dwóch nieodpowiedzialnych kierowców: jazda bez uprawnień i alkohol za kierownicą

2 min czytania
Policja zatrzymuje dwóch nieodpowiedzialnych kierowców: jazda bez uprawnień i alkohol za kierownicą

W ostatnich dniach łomżyńska policja miała pełne ręce roboty, zatrzymując dwóch kierowców, którzy wykazali się skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze. Ich działania mogą jednak zakończyć się poważnymi konsekwencjami prawnymi.

  • Nieodpowiedzialne zachowanie na drodze
  • Kolizja i ucieczka z miejsca zdarzenia
  • Konsekwencje prawne i odpowiedzialność

Nieodpowiedzialne zachowanie na drodze

W Miastkowie, gdzie prędkość jest często przekraczana, policjanci postanowili przeprowadzić kontrolę. Około godziny 10.30 zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził skodę. Okazało się, że przekroczył dozwoloną prędkość o 45 kilometrów na godzinę. Dalsze sprawdzenie wykazało, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Tego rodzaju wykroczenia są traktowane bardzo poważnie, a w jego przypadku grozi mu kara grzywny nie niższa niż 800 złotych za prędkość oraz co najmniej 1500 złotych za jazdę bez uprawnień.

Kolizja i ucieczka z miejsca zdarzenia

Druga interwencja miała miejsce w Jednaczewie, gdzie kierowca audi uszkodził ogrodzenie jednej z posesji. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna, jadąc od Szablak, stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając w ogrodzenie. Po zdarzeniu odjechał z miejsca kolizji, co wzbudziło wątpliwości policjantów, którzy szybko ustalili jego dane. Gdy dotarli do miejsca zamieszkania sprawcy, okazało się, że 48-latek spał w swoim mieszkaniu. Policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu, a badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 1,5 promila w organizmie.

Konsekwencje prawne i odpowiedzialność

Mężczyzna przyznał się do uszkodzenia ogrodzenia, jednak nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego oddalił się z miejsca wypadku. Po obudzeniu wyznał, że pił alkohol dopiero po powrocie do domu. Policjanci, podejrzewając, że mógł kierować pojazdem pod wpływem alkoholu, zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawa trafi teraz do sądu, który zadecyduje o dalszym losie 48-latka. Takie incydenty są poważnym przypomnieniem dla wszystkich kierowców o konieczności zachowania ostrożności na drodze oraz przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Każde lekceważenie zasad może prowadzić do tragicznych konsekwencji, zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu.

Źródło: Policja Łomża

Autor: krystian