Mały bohater spoczął na cmentarzu w Łomży
Przejdź do fotogalerii
  • Mały bohater spoczął na cmentarzu w Łomży
W asyście wojskowej na Cmentarzu Katedralnym w Łomży odbyły się uroczystości pogrzebowe 7-letniego Romualda Lenczewskiego. Chłopiec został zastrzelony przez Niemców 8 października 1943 roku w miejscowości Leńce k. Białegostoku.

Romuald Lenczewski urodził się 6 grudnia 1936 r. w Łomży. Jak podaje IPN, rodzinny dom Lenczewskich w miejscowości Leńce stanowił w czasie okupacji niemieckiej ważny punkt na mapie siatki AK w Obwodzie Białystok. Był także miejscem ukrywania się zdekonspirowanych członków organizacji. 8 października 1943 r. niespełna 7-letni chłopiec, widząc zbliżających się do wsi Niemców próbował ostrzec rodziców, którzy pracowali w polu. W jego kierunku została oddana seria z karabinu maszynowego.

Według ustaleń IPN-u w oparciu m.in. o badania antropologiczne i genetyczne, trafiła go jedna kula (postrzał nie był jeszcze śmiertelny), potem jeden z hitlerowców strzelił do niego jeszcze raz. Zwłoki Niemcy kazali pogrzebać przypadkowemu mieszkańcowi wsi w dole przygotowanym na przechowywanie ziemniaków.

- Ten, kto strzela do bezbronnego dziecka, przynosi żałobę i ból nie tylko w rodzinnym domu, nie tylko tym, którzy są najbliżej, ale zaprzecza cywilizacji. Nie można tych, którzy mordują dzieci nazwać cywilizowanymi. Rozumiały to i rozumieją ludy na całym świecie. (..) On nigdy nie powinien zginąć. Nie powinien zginąć, bo był bezbronnym 7-letnim chłopcem, który stawał twarzą w twarz z uzbrojonymi żandarmami. Instytut Pamięci Narodowej nigdy nie pozwoli zapomnieć o polskich ofiarach II wojny światowej – mówił podczas ceremonii pogrzebowej dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Dwa lata temu, w ramach prac prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej, szczątki Romualda Lenczewskiego zostały ekshumowane z mogiły na prywatnej posesji w Leńcach. Niewielka trumna ze szczątkami 7-latka spoczęła w grobie obok jego rodziców.

Oprócz licznie przybyłych samorządowców, parlamentarzystów, służb mundurowych, w uroczystości wzięła udział także rodzina zabitego chłopca, w tym m.in. starszy brat Tadeusz Lenczewski.

fot. Marek Norowski/mylomza.pl